Zapewne zastanawiasz się, co teraz będzie w sytuacji gdy szykujesz się pod kredyt dla spółki, a w Polsce zaczyna szerzyć się Koronawirus? Już tłumaczę jak to wygląda na dziś:
- Banki zaczynają ograniczać finansowanie dla niektórych branż (pierwsza na odstrzał idzie branża transportowa i eventowa) – klienci z tych branż mogą napotkać problemy z uzyskaniem/wznowieniem swoich kredytów (szczególnie: limitów, linii kredytowych i obrotówek). Zapewne do tych branż dojdą kolejne, zależnie od tego jak Polska będzie sobie radzić z pandemią (FMCG? Moto?),
2. Wydłużają się czasy analiz i uruchomień kredytów – z racji na zalecenia rządowe o przejściu na tryb pracy zdalnej w oddziałach banków i departamentach będzie coraz mniej osób do zajęcia się Twoim kredytem. Nie wszyscy pracownicy banku mają możliwość zabrać pracę do domu a muszą tam przebywać choćby z powodu opieki nad dziećmi z racji zamkniętych placówek oświatowych. Wobec tego nastaw się na dłuższe oczekiwania na decyzję i uruchomienie kredytów.
Kredyt dla spółki a Koronawirus – będzie trudniej o kredyt niektórym branżom
Moje zalecenia:
– jeśli zbliża Ci się wznowienie kredytu obrotowego/linii lub będziesz niebawem potrzebować kredytu dla swojej spółki nie zwlekaj dłużej. Zacznij wnioskować o kredyt niezwłocznie. Standardowo czas realizacji kredytu dla spółki wynosi ok. miesiąca, teraz może się wydłużyć nawet do 2 czy 3,
– zmobilizuj biuro księgowe do gotowości w dostarczaniu dokumentów do analizy – każdy brak w dokumentacji kredytowej we wniosku kredytowym spowoduje, że Twój temat może wypaść na koniec kolejki (TUTAJ masz informację, jakie dokumenty trzeba zawczasu przygotować),
– pozostań w domu: odwołaj wszelkie spotkania, konferencje, targi. Żyjemy w czasie mediów i Internetu, masz miliony opcji aby spotkać się z klientami/kontrahentami wirtualnie: Whats-up, Skype, Clickmeating (i inne platformy konferencji wirtualnych), czaty czy zwykły telefon – skorzystaj z nich.
Zostań w domu – nie ryzykuj i nie zarażaj
Zdrowia i rozwagi
Pozdrawiam,
Daniel Kamiński
0 komentarzy