Ujemny kapitał własny spółki a kredyt
Kapitał własny spółki (często nazywany też funduszem) jest jednym z podstawowych parametrów, które definiują spółkę. Od niego swój żywot spółka zaczyna i przez cały czas swojej działalności ten kapitał spółce towarzyszy. Dla banków z kolei jest jednym z kluczowych parametrów określających „jakość” spółki pod kątem udzielenia jej potencjalnego kredytu bankowego.
Co to jest kapitał własny spółki?
Kapitał własny to udział własny udziałowców/wspólników w spółce. Dzieli się on co prawda na kilka innych kapitałów (podstawowy, rezerwowe, zapasowy) oraz zwiera w swojej definicji także zysk/stratę z poprzedniego roku oraz zysk/stratę z roku bieżącego, jednak nie wchodząc w szczegóły semantyczne, definicje i zasady księgowości, uprośćmy, że dla nas kapitał własny spółki będzie po prostu środkami, jakie udziałowcy włożyli w spółkę na starcie oraz w trakcie jej trwania wypracowali. Można posunąć się do budowlanej analogii, w której jeśli większa część Twojej spółki to piękny i przestronny dom, to kapitał własny spółki jest jej stabilnym i pewnym fundamentem.
Dlaczego kapitał własny spółki jest tak ważny dla banków?
Podstawową funkcją kapitału własnego spółki (oczami banków) jest gwarantowanie spłaty zobowiązań spółki właśnie z tego kapitału. Zgodnie z prawem w przypadku problemów ze spłatą swoich zobowiązań zarząd spółki ma obowiązek w określonym trybie ogłosić upadłość spółki. I wtedy właśnie do „akcji” wkracza kapitał własny spółki – to z niego wierzyciele mogą pokryć swoje wierzytelności. Oczywiście oprócz tego wierzyciele mogą zaspokoić je z majątku spółki: samochodów, budynków, maszyn itp. Warunek jest jeden: spółka takowe musi posiadać. Wiele spółek jest spółkami usługowymi, nie posiadającymi majątku, wynajmującymi biura/magazyny lub outsourcing’ującymi je. Wtedy jedyna „nadzieja” wierzycieli w temacie odzyskania swoich pieniędzy jest właśnie w kapitale własnym spółki.
Co banki sądzą o ujemnym kapitale własnym?
Niestety w wyniku problemów z kontraktami, złymi inwestycjami czy problemami gospodarczymi spółka może popaść w kłopoty finansowe. Wtedy taki kapitał własny staje się jedynym źródłem zapłaty zaległych faktur, zaległości, rat kredytów i leasingów, ZUS’ów czy podatków. Problem z kapitałem własnym jest jednak taki, że kiedyś się wyczerpuje i w zapisach księgowych staje się kapitałem ujemnym (na minusie). I teraz pytanie zasadnicze: jak do tego typu sytuacji podchodzą banki? Generalnie, w 95% jest to sytuacja negatywna, która powoduje, że wniosek kredytowy Twojej spółki zostanie odrzucony. Niestety naruszenie kapitałów własnych spółki i doprowadzenie do stanu, w którym są one na minusie jest dla banków jednoznaczne z ciężką sytuacja spółki i wiąże się z odmową udzielenia kredytów. Oczywiście, są pojedyncze sytuacje w których bank może pominąć ten aspekt i mimo wszystko udzielić finansowania: w sytuacji, gdy spółka ma wybitnie dobre wytłumaczenie tej sytuacji i jest w stanie zagwarantować szybkie odbudowanie tych kapitałów z innych źródeł, niż właśnie środki pochodzące z potencjalnego kredytu. Dlatego tak bardzo kluczowym jest dbanie, żeby nawet w kryzysowych czasach nie doprowadzić do sytuacji, w której spółka będzie miała ujemne kapitały własne.
A tymczasem, jeśli szukasz kredytu dla Twojej spółki i potrzebujesz pomocy zgłoś się TUTAJ.
Pozdrawiam,
Daniel Kamiński
0 komentarzy