Czy zbyt dobry rozwój spółki może być problemem dla banku?

Dziś chciałbym zając się tematem dobrych spółek czyli takich, które rok do roku osiągają ponad przeciętne zyski i odpowiedzieć na kluczowe pytanie: czy zbyt dobry rozwój to problem z kredytem dla spółki? Dlaczego ta kwestia jest tak nurtująca? Czy może dojść do sytuacji, w której bank odmówi udzielenia kredytu bankowego dla Twojej spółki tylko przez to, że wyraźnie (pozytywnie) odróżnia się ona od całej konkurencji w kategorii przychodów i zysków?

Dlaczego banki nie lubią wybitnie rozwijających się spółek?

Powodów tego typu chłodnego podejścia banków jest kilka:

• Podejrzenie fałszerstwa dokumentów – to, że pełna księgowość w postaci rachunków zysków i strat lub bilansów wydaje się dla postronnej osoby skomplikowana nie oznacza, że dla dobrego księgowego, doradcy podatkowego czy dyrektora finansowego stanowi jakąkolwiek tajemnicę. Zdaniem banków rodzi się zatem ryzyko, że wyniki spółki wynikające z tej dokumentacji nie są danymi prawdziwymi a zostały jedynie fachowo i celowo przygotowane na moment wnioskowania o kredyt bankowy dla spółki,
• Sztuczne generowanie wyników – nawet jeśli nie doszło do celowego kreowania samych dokumentów finansowych, w oczach banków dalej zachodzi ryzyko, że spółka może wykonywać ruchy biznesowe w taki sposób aby wykazywać w aktualnym okresie duże przychody i zyski. Takimi działaniami mogą być: agresywna sprzedaż ze świadomością późniejszych reklamacji i zwrotów, wymuszanie nagłych terminów płatności u klientów czy choćby odpowiednie wystawianie faktur tak, żeby skumulować je w pożądanym przez prezesa (i bank) okresie. Co prawda nie są to działania nielegalne, jednak dla banków zaburzają one naturalny cykl życia spółki – generują zatem ryzyko, że tak wysokie wyniki po uzyskaniu kredytu gwałtownie spadną próbując „wrócić do normy” co może spowodować problemy z płatnością rat,
• Spółka wystawia się na ryzyko – nawet odrzucając wszelkie nielegalne lub „taktyczne” zagrania zarządu/właścicieli spółki, bank dalej będzie obawiał takiej spółki z tego względu, że być może powodem tego typu wzrostów jest bardzo agresywny rozwój spółki bez patrzenia na potencjalne zagrożenia. Dla banków może to oznaczać, że sporą część sukcesu spółki stanowi zwykłe szczęście zamiast merytorycznego biznesu. Istnieje ryzyko, że gdy tylko noga spółce choć delikatnie się podwinie, to stoczy się ona ze swoimi wynikami na samo dno, ponieważ przez swój agresywny rozwój nie będzie gotowa na tego typu przeciwności losu.

Wobec tego jakie możliwości ma spółka aby pozyskać finansowanie?

Jak widzisz sytuacja wyjątkowo dobrze zarabiających spółek może być przez banki postrzegana negatywnie. Zastanawiasz się zatem, co możesz zrobić w takiej sytuacji? Podpowiem Ci dwie rzeczy:

1. Przygotuj argumenty do rozmowy z analitykiem. Nie idź do banku z pewnikiem, że „Twoja spółka przecież wyśmienicie zarabia to na 100% otrzyma kredyt”. Przygotuj rzeczowe argumenty i analizy, wyjaśniające dlaczego Twojej spółce się tak dobrze powodzi w stosunku do jej konkurentów – wtedy masz szansę na uzyskanie kredytu bankowego dla Twojej spółki,
2. Skieruj się do innych źródeł finansowania: emisji obligacji dłużnych, inwestorów, prywatnych pożyczkodawców. Oni mogą zrozumieć fenomen Twojej spółki szybciej, niż ograniczeni regulaminami i politykami kredytowymi analitycy bankowi.

A tymczasem, jeśli szukasz kredytu hipoteczny dla Twojej spółki i potrzebujesz pomocy zgłoś się TUTAJ.

Pozdrawiam,

Daniel Kamiński