Ceny kredytów dla spółek w przyszłości – Kaminski-Finance

W ostatnim artykule na blogu (znajdziesz go TUTAJ) wskazywałem, jakie obecnie funkcjonują na rynku bankowym średnie ceny kredytów dla spółek. Nie pokusiłem się jednak o przewidywanie, jakie będą ceny kredytów dla spółek w przyszłości – a jest to o tyle ciekawa kwestia, że dziś sytuacja jest wysoce nietypowa i wręcz na granicy „bańki spekulacyjnej” stóp procentowych.

 

 

Dlaczego stopy procentowe są ważne?

 

Stopy procentowe ustala Narodowy Bank Polski i są one używane w bankowości choćby do wyceny kosztu pieniądza w pożyczkach międzybankowych. Ich liczbowym wyznacznikiem przy kredytach dla spółek jest stawka WIBOR, będąca częścią składową oprocentowania kredytu (WIBOR + marża banku = oprocentowanie kredytu). Innymi słowy, ich zmiana ma wpływ na zmianę ceny  kredytu. Dlatego bardzo ważne jest śledzenie stóp procentowych, jeśli jesteś zainteresowany ostateczną ceną kredytu dla Twojej spółki.

Ceny kredytów dla spółek w przyszłości

 Jak sytuacja wygląda teraz?

Obecnie sytuacja ze stopami procentowymi wygląda dość korzystnie. Stopy procentowe są rekordowo niskie, to przekłada się na niska cenę kredytów dla spółek. Na rysunku prezentuję stan obecny – na dziś stopa referencyjna NBP wynosi „szalone” 0,1%. Oznacza to, że banki wręcz „ustawowo” naliczają symboliczny WIBOR do oprocentowania swoich kredytów a to przekłada się na niższe raty kredytowe. Tą samą sytuacje widać także na rynku detalicznym – każdy kto ma kredyt prywatny, czy to gotówkowy czy hipoteczny powinien w ostatnim czasie obserwować obniżki rat (informacje w systemach bankowych, maile lub nowe, obniżone harmonogramy przesyłane listownie).

Cieszyć się i dobierać kredytuów?

 

No i właśnie – kluczowe pytanie: co robić skoro ceny są tak niskie – czy dobierać kredytów na potrzeby spółki? Jeśli Twoją motywacją w nowym kredycie jest dobry plan na rozwój spółki i związana z tym potrzeba zebrania gotówki na inwestycję, to fakt obecnych cen kredytów dla spółek powinien Cię zachęcić. Dzięki obecnym poziom cen kredytów warto wreszcie zrealizować plan wzięcia kredytu inwestycyjnego czy na zatowarowanie, który być może odkładałeś od kilku miesięcy. Z kolei jeśli Twoją jedyną motywacją jest obecny poziom stóp procentowych, to branie kolejnego kredytu na spółkę bez jakiegoś konkretnego planu na zasadzie „pieniądze zawsze się jakoś wyda” jest całkowicie bez sensu. Już Ci tłumaczę dlaczego:

– kredyt jako zobowiązanie: bez względu jak tani mógłby się wydawać kredyt, zawsze będzie obarczony jakimś kosztem. Kosztem, którego Twoja spółka nie zapłaci, jeśli cel biznesowy zrealizuje ze środków własnych. Dodatkowo kredyt jest zobowiązaniem na pewien okres czasu, z którego spółka będzie musiała się wywiązać. Zmiany gospodarcze, rewolucje biznesowe czy choćby zła passa może nadszarpnąć kondycję finansową spółki i spowodować spadek obrotów/zysków a tym samem możliwości spłaty rat kredytu. Zatem wzięcie takiego kredytu należy rozpatrywać nie tylko pod kątem zdolności kredytowej i ceny, ale przede wszystkim ryzyka posiadania nowego zobowiązania, z którego prędzej czy później spółka będzie musiała się wywiązać,

– ryzyko wzrostu cen: dzisiejsza sytuacja ze stopami procentowymi jest sytuacją wyjątkową. Rząd polski poprzez NBP próbuje w ten sposób wspomóc produkcję w naszym kraju i polepszyć szanse na rozwój oraz dochodowy eksport do innych krajów. Nie mniej cały czas nie da się utrzymywać tak niskich stop procentowych. Niekorzystnie na tym wychodzą inwestorzy, właściciele lokat czy produktów oszczędnościowych, w których oprocentowania spadły do bardzo niskich poziomów. W związku z tym należy liczyć się z tym, że za jakiś czas (moim zdaniem niebawem, gdy tylko szczepienia unormują zawirowania koronawirusowe) stopy procentowe pójdą w górę a tym samym podstawowy składnik oprocentowania czyli WIBOR. Oczywiście skok nie będzie jakiś dramatyczny, cenniki kredytów dla spółek są i tak na codzień znacznie niższe w stosunku do innych rodzajów kredytów, nie mniej przy kredycie np. na 10.000.000 PLN skok o 0,5 p.p będzie powodował wzrost comiesięcznej raty o kilka tysięcy złotych. A to już może być odczuwalne dla spółki i stanowić problem dla niej.

Reasumując, jeśli do tej pory odkładałeś decyzje o kredycie bankowym, choć jest Ci potrzebny a sytuacja spółki jest stabilna, to dobry moment na ten ruch. Jeśli jednak nie masz dobrego pomysłu na wydatkowanie pieniędzy z kredytu bankowego dla spółki to lepiej odstaw ten pomysł na półkę o nazwie „może kiedyś”.

Jeśli szukasz kredytu dla swojej spółki i potrzebujesz mojej pomocy? Zgłoś się TUTAJ

 

 

Pozdrawiam,

Daniel Kamiński

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.